Wenecja – Castello – Santa Maria Formosa, San Zaccaria

Z Santa Maria Formosa do Riva

Na południe leży przyjemny plac Campo di Santa Maria Formosa, gdzie co rano odbywa się niewielki targ. Kościół Santa Maria Formosa został zbudowany przez biskupa Oderzo, San Magno, w VII wieku, po tym, jak we śnie objawiła mu się potężna (formosa) figura Madonny. Obecny budynek jest kolejnym dziełem Coducciego z roku 1492. Najwybitniejszy obraz w kościele, malowidło ołtarzowe Święta Barbara Palmy ii Vecchio, podziwiała już angielska pisarka George Eliot, która uznała go za „niemal wyjątkowe przedstawienie kobiety-bohatera”. Madonna della Misericordia (Matka Boża Miłosierna) Bartolomeo Vivariniego (w bocznej kaplicy) jest dobrym przykładem tego mającego w sobie chyba najwięcej ciepła katolickiego symbolu: na tym obrazie Madonna ochrania swoim płaszczem grupę parafian.

Za rogiem Santa Maria Formosa, w renesansowym Palazzo Querini-Stampalia, mieści się Pinacoteca Querini-Stampalia (wt.-nd. 10.00-14.45; 5000L). Najbardziej cieszą tu oko wszystkich, z wyjątkiem może gorących zwolenników XVII-i XVIII-wiecznego malarstwa weneckiego, obrazy dość wczesne, np. portrety Francesco Querini i Paola Priuli Querini Palmy il Vecchio oraz Wizyta w świątyni Giovanni Belliniego. Poza tym najbardziej interesujący jest XVIII-wieczny wystrój sal.

San Zaccaria

Położony kilka metrów od Riva degli Schiavoni, Campo San Zaccaria posiada przeszłość bardziej burzliwą niż inne. Tutejszy klasztor znany był z rozpusty (przysłani tu kiedyś dla zamknięcia jego żeńskiej części urzędnicy spotkali się z gradem cegieł), a w roku 864 zamordowano na Campo wracającego z nieszporów dożę Piętro Tradonico. Górujący nad placem kościół San Zaccaria jest przyjemnym połączeniem gotyku i renesansu. Jego budowę rozpoczął Antonio Gambello, a zakończył po jego śmierci w roku 1481 Mauro Coducci, który wykonał górną część fasady (od pierwszego piętra wzwyż). Wewnątrz znajduje się jedno z najpiękniejszych malowideł ołtarzowych w mieście, Madonna w otoczeniu świętych Giovanni Belliniego. Za niewielką opłatą można zobaczyć odbudowane pozostałości dawnego kościoła, Cappella di Sant’Atanasio i Cappella di San Tarasio. Można tam podziwiać wczesny obraz Tintoretta Narodziny Jana Chrzciciela oraz trzy znakomite obrazy ołtarzowe Antonio Vivariniego i Giovanniego d’Alemagna. Przez otwory w posadzce widoczne są mozaiki z IX i XII wieku, można też zwiedzić przyprawiającą o dreszcze, wilgotną kryptę z IX wieku.

Bulwar nadmorski, Riva degli Schiavoni, ciągnie się aż do Molo. Jest to popularne miejsce spacerów, zwłaszcza o zachodzie słońca. W domach i hotelach przy bulwarze mieszkało wielu sławnych ludzi. Pod numerem 4145 mieszkał przez jakiś czas Petrarka z córką, Henry James zatrzymał się pod nr 4161 w okresie, gdy kończył swój Portret damy, a Hotel Danieli gościł George Sand, Dickensa, Prousta, Wagnera, Ruskina (bardzo często), a także Tinę Turner.

W połowie Riva wznosi się kościół Pieta (Santa Maria della Visitazione). Znany jest jako miejsce, gdzie pracował Vivaldi w charakterze dyrygenta chóru (był też nauczycielem gry na skrzypcach w sąsiednim sierocińcu). Konkurs na projekt przebudowy kościoła wygrał w roku 1736 Giorgio Massari, który prawdopodobnie korzystał z konsultacji Vivaldiego w sprawach akustyki. Przebudowę rozpoczęto w roku 1745, a fasadę ukończono dopiero w roku 1906. Kościół funkcjonuje do dziś jako sala koncertowa i kiedy kasa biletowa jest otwarta, można zajrzeć do środka: po renowacji wygląda on jak wywrócony na lewą stronę tort weselny i posiada jedno z najbardziej pompatycznych malowideł w Wenecji Chwalę Raju Giambattisty Tiepolo.

Od Scuola di San Giorgio na północ

Część parterową Scuoli di San Giorgio degli Schiavoni zaliczyć można z pewnością do dziesięciu najpiękniejszych sal w Europie (IV-X wt.-sb. 9.30-12.30 i 15.30-18.30, nd. i święta 9.30-12.30; IX-III wt.-sb. 10.00-12.30 i 15.30-18.00, nd i święta 9.30-12.30; 3000L). Scuolę założyli w roku 1451 dla obrony swoich interesów mieszkający w Wenecji Słowianie (Schiavoni), z których większość była kupcami. Obecny budynek pochodzi z pocz. XVI wieku, a całe wnętrze wygląda mniej więcej tak jak wtedy. Prosto z ulicy wchodzi się do wspaniałej sali dolnej, której ściany udekorowane są powstałym w latach 1502-1509 cyklem obrazów Vittore Carpaccio. Początkowo znajdowały się one w sali górnej, ale podczas „przemeblowania” w roku 1551 przeniesiono je na dół. Cykl składa się głównie ze scen z życia św. Jerzego, Tryfona i Hieronima (patroni Dalmacji), a wyróżnia się wśród nich Wizja św. Augustyna, obrazująca moment, gdy Augustyn opowiada o swej wizji śmierci Hieronima.

Centrum greckiej dzielnicy Wenecji stanowi widoczna z daleka, znacznie pochylona wieża San Giorgio dei Greci. Grecy stanowili liczną grupę w mieście od XI wieku, a po zdobyciu Konstantynopola przez Turków w roku 1453 zwiększyła się ona jeszcze bardziej. W końcu XV wieku posiadali tu swój kościół, szkołę i Collegium. Obecny budynek scuoli (tak jak i Collegium) został zaprojektowany przez Longhenę w wieku XVII i obecnie mieści Museo Dipinti Sacri Bizantini (pn. i śr.-sb. 9.00-12.30 i 14.30-17.00, nd. i święta 9.00-12.00; 2000L). Mimo że większość najpiękniejszych dzieł (XV-XVIII wiek) w dziedzinie kompozycji i symboliki kontynuuje tradycję ikon i nie przejawia tendencji realistycznych, próba prześledzenia na tych obrazach wpływów zachodnich jest fascynująca. W kościele znajdują się ikony nawet XII-wieczne oraz liczne prace XVI-wiecznego artysty z Krety, Michaela Danas-kinasa.

Nazwa kościoła San Francesco della Vigna (codz. 7.00-11.45 i 16.45-19.00) bierze się stąd, że gdy w roku 1253 franciszkanie przejęli to miejsce, znajdowała się tu winnica. Wznoszenie obecnego kościoła rozpoczęto w roku 1534 według projektu i pod kierunkiem Sansovino, ale w trakcie budowy projekt uległ zmianie i o wykonanie fasady poproszono Palladia. Mimo że budynek ten jest mniejszy od dwóch pozostałych kościołów zakonów żebraczych, San Zanipolo i I Frari, jest bardziej odpychający, m.in. dlatego, że chłodna renesansowa architektura emanuje dodatkowo zimnymi kolorami. Są tu jednak dzieła sztuki, które zachęcają do odwiedzenia kościoła, ale trzeba mieć przy sobie drobne monety na ich podświetlenie. Należy koniecznie zobaczyć Świętego Hieronima, Bernarda i Ludwika pędzla prawdopodobnie Antonio Vivariniego (na lewo od głównych drzwi), rzeźby rodziny Lombardo przedstawiające proroków i ewangelistów (w kaplicy na lewo od prezbiterium), oraz Sacra Conversazione Veronese (piąta kaplica po stronie północnej).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.